|
| |  Relacje |
Pieszy andrzejkowy rajd do Sarbic 2003
Nasz kolejny rajd do Sarbic związany był tym razem z akcją "Szkoła z klasą". Przedstawiamy relację uczestniczki rajdu.
Andrzejki w Sarbicach
W dniach 30-31 października odbył się pieszy rajd do Sarbic, w którym uczestniczyło około 60 uczniów oraz nauczycieli z trzech zaprzyjaźnionych turystycznie szkół: Zespołu Szkół Rolniczych, Zespołu Szkół Technicznych oraz naszego Liceum.
W południe, pomimo że był to rajd pieszy, wyjechaliśmy spod szkoły autokarem. Wcześniej zostaliśmy podzieleni na cztery grupy, z których każda miała wykonać pewne zadania. Pierwszym z nich było policzenie w ciągu trzech minut wszystkich szybek w oknach kościoła w Boleszczynie. Wbrew pozorom nie było to takie proste, bo, jak się później dowiedzieliśmy, było ich 1229, a grupy nie były jeszcze zgrane. Następnie zawieziono nas do Dworu za Boleszczynem, skąd już szliśmy pieszo. Poszczególne grupy wychodziły w kilkuminutowych odstępach, ponieważ na trasie należało wykonać kilka zadań. Mimo naszych (czasem wątpliwych) umiejętności korzystania z mapy i kompasu, w które byliśmy wyposażeni, często mieliśmy problemy z podjęciem decyzji, którą z leśnych dróg powinniśmy pójść. Na mapie naniesione były punkty, które należało po drodze znaleźć, by wykonać poszczególne polecenia - na ogół nietrudne, ale czasem trzeba było wykazać się pomysłowością.
Po przejściu około 10 kilometrów zrobiliśmy sobie przystanek, podczas którego czekając na pozostałe grupy rysowaliśmy portrety naszych nauczycieli. Drugą połowę trasy, z czego większość po ciemku, przeszliśmy już razem.
Do Sarbic dotarliśmy około godziny 1700 Po ulokowaniu się w klasach, które były tak przytulne i komfortowe jak pokoje w 4-gwiazdkowym hotelu, wygłodzeni, ze smakiem, skonsumowaliśmy pyszną pomidorówkę. Następnie w sali gimnastycznej odbyła się część oficjalna, połączona ze spotkaniem poobozowym uczestników spływu na Wdzie.
W podziękowaniu za to, że wielokrotnie mogliśmy gościć w Sarbicach, Pani Dyrektor Dorota Granos otrzymała tytuł Honorowego Członka Koła Turystycznego LO. Wtedy też zostały ogłoszone wyniki konkursu z trasy rajdu. Okazało się, że zwycięska drużyna pokonała kolejną grupę zaledwie połową punktu.
Mimo że celem rajdu, zgodnie z ideą akcji „Szkoła z klasą”, w którą włączyło się nasze Liceum, była między innymi integracja uczniów i nauczycieli, wieczorem rozegrane zostały mecze piłki siatkowej i koszykowej - uczniowie kontra belfrowie. Zakończyły się one zwycięstwem młodszego pokolenia, co nie zmienia faktu, że nauczyciele również pokazali, co potrafią.
Do późnego wieczora część osób śpiewała piosenki przy akompaniamencie gitary, inni grali w bilard i ping-ponga. Każdy bawił się doskonale. Około godz. 100 zarządzono ciszę nocną. Większość z nas nie mogła jednak, z nieznanych przyczyn, zasnąć. Następnego dnia, wbrew prawom natury, prawie wszyscy byliśmy rześcy i wypoczęci i mało kto skarżył się na brak sił. Około 9.30. mieliśmy już spakowane rzeczy, a pokoje były posprzątane. Zrobiwszy pamiątkowe zdjęcie, opuściliśmy szkołę w Sarbicach.
Część osób wróciła do Turku na nogach, a po pozostałych (mięczaków) przyjechał autokar. Droga powrotna była równie przyjemna jak droga do Sarbic. Humory mieliśmy doskonałe, a dodatkowo rozweselało nas słońce, które świeciło przez cały dzień. Czas na rajdzie spędziliśmy naprawdę przyjemnie i niekonwencjonalnie, a przy tym nie tylko poznaliśmy nowych ludzi, ale i inne oblicze naszych nauczycieli.
Marta Gawron, kl.II k
 | |
54.58kB, 591x533 pix |
|
|
 | |
68.43kB, 591x533 pix |
|
|
 | |
96.16kB, 591x533 pix |
|
|
 | |
45.97kB, 591x533 pix |
|
|
 | |
62.1kB, 591x533 pix |
|
|
 | |
70.83kB, 591x533 pix |
|
| |
|
| |
Relacje','(533)'))
','(533)'))
','(533)'))
','(533)'))
','(533)'))
','(533)'))